,,Po rozgromieniu kilku nieprzyjacielskich bojówek w Gręziowej, Dobrej, Borownicy i Leszczawie, tereny nad Sanem, od Załuża aż do Przemyśla, są poza kontrolą ,,demokratycznej Polski". Każdy, kto chciał je przekroczyć, musiał mieć pozwolenie od miejscowego prowidu. [...] Doszło do tego, że komórki Armii Krajowej, a zwłaszcza NSZ, podjęły z nami rozmowy. Jednym z rezultatów porozumienia było zezwolenie na przemarsz żołnierzy polskich oddziałów podziemnych przez nasze terytorium, pod naszym nadzorem." Fragmenty książki
Format | 14x20,5 cm |
Rodzaj oprawy | broszurowa |
Liczba stron | 366 |
Wymiary | |